Myślałeś o inwestycji w Bitcoina?

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu funkcjonujący komputer zajmował kubaturę sporej wielkości pomieszczenia. Jego lampy nagrzewały wnętrze pomieszczenia do temperatury nie do wytrzymania. 

Dziś korzystamy z komputerów tak szybkich, że w mgnieniu oka wykonują miliony operacji. Dzięki sprawnym urządzeniom i sieci można wprowadzać w życie całkiem nowe i nowatorskie projekty.

Kupno i sprzedaż zagościły w zestawie usług dostępnych dla każdego. W sferze finansowej pojawiło się mnóstwo możliwości. Rewelacją ostatnich kilku lat jest nowa waluta o nazwie Bitcoin. Młodzi ludzie stawiają tak zwane koparki. Są to urządzenia elektroniczne z procesorem, które przetwarzają informacje. Z tego się bierze wartość dodana i zysk transakcyjny. Dość często na łamach forów pojawia się pytanie: bitcoin jak zacząć kopać?

Wytyczne można znaleźć w tutorialach zamieszczanych w sieci w wyspecjalizowanych portalach poświęconych internetowym finansom.

Bitcoin jak zarabiać? - stało się pytaniem i dewizą dla wielu ludzi przyłączających się do wirtualnej społeczności wyznawców nowej technologii i idei finansowej. Wokół pieniądza wyzwolonego, niemającego ograniczeń związanych z krępująca go gospodarką. Ten rodzaj pieniądza powstał na miarę przyszłości. Wstępu do zdobywania uniwersum. Jeszcze przykuci do Ziemi, marzymy już o dalekich przestrzeniach i planujemy praktyczną stronę tego bytu.

Idea nierzeczywistej waluty zawędrowała już chyba do każdego zakątka błękitnej planety. Można go zdobyć za każdą walutę. Jak kupić bitcoin za złotówki? Po pierwsze trzeba posiadać dostateczną ilość złotówek. Bitcoin nie jest tanim pieniądzem. Jego wartość można zobrazować wagą kruszcu najczęściej używanego w operacjach finansowych wielu banków.

Inwestowanie w mieszkanie pod wynajem

Lokowanie oszczędności na lokatę to może i dobry pomysł, ale niestety jeśli nastawiamy się na duży zysk, to niestety możemy się mocno rozczarować. Banki niestety nie rozpieszczają obecnie wysokością oprocentowania lokat i maksymalnie mogą zaproponować 2 czy maksymalnie 3% w skali roku. Gdzie więc możemy liczyć na lepszy zysk, jeśli planujemy zainwestować nasze pieniądze? Może to być mieszkanie w bloku pod wynajem.

Oczywiście żeby kupić takie mieszkanie, najpierw potrzebna jest nam określona suma pieniędzy. Nie kupimy mieszkania, mają uzbierane 10 czy nawet 20 tysięcy złotych, bo jak wiadomo mieszkania w większych miastach, bo tylko tam taka inwestycja w mieszkanie pod wynajem ma jakiś sens, zaczynają się od 140-150 000 zł. Jeśli udało nam się uzbierać taką kwotę to fajnie, możemy kupić mieszkanie za gotówkę i praktycznie od razu je wynajmować, czerpiąc z tego co miesięczny zysk który będzie zasilał nasz portfel czy konto w banku. Jeśli jednak nie posiadamy takiej kwoty, to nic straconego.

Mieszkanie pod wynajem równie dobrze możemy kupić na kredyt, pod warunkiem jednak że zdążyliśmy uzbierać przynajmniej na wkład własny wynoszący obecnie 15%. Jeśli posiadamy taką sumę pieniędzy, możemy zaciągnąć kredyt hipoteczny pod zakup mieszkania. Oczywiście w takiej sytuacji, dużo na takim interesie nie zarobimy, ale jeśli dobrze nam pójdzie to pieniądze z czynszu będą mogły pokryć ratę miesięczną kredytu.

Mieszkanie do remontu czy na gotowo - moim zdaniem zdecydowanie lepiej rozglądać się za mieszkaniami tańszymi, które wymagają remontu. Takie mieszkanie będziemy mogli wyremontować po swojemu, własnym kosztem i siłami. Po remoncie mieszkanie będzie czyste, świeże i pachnące nowością a więc łatwiej będzie nam je wynająć a do tego będziemy mogli określić większą wysokość czynszu i więcej na tym zarobić.

Ile można zarobić na wynajmie jednego mieszkania? Wszystko uzależnione jest od konkretnej lokalizacji i metrażu mieszkania. Kupując kawalerkę w większej miejscowości pokroju Gdańska czy Poznania będziemy mogli za nie wołać od 1000 do nawet 2000 zł na miesiąc. To sporo, jednak by osiągnąć taki zysk, najpierw będziemy musieli znaleźć takie mieszkanie w dobrej cenie a następnie odpowiednio je wyremontować.

Gdzie inwestować małe kwoty?

Oszczędzanie pieniędzy to duże poświęcenie, ale gdy już zaczniemy oszczędzać to dostrzeżemy że jakby lżej nam na sercu. Lepiej będziemy się czuli wiedząc że mamy na koncie czy lokacie jakieś oszczędności. Jak zacząć od inwestowania małych kwot?

Oczywiście gdy nie posiadamy zbyt dużych dochodów najłatwiej zacząć od jakichś drobnych oszczędności. W pierwszej kolejności powinniśmy sporządzić sobie listę wszystkich miesięcznych wydatków. Powinny się na niej znaleźć wszystkie wydatki które wykonujemy, począwszy od stałych miesięcznych abonamentów za telefon, internet, telewizor czy energię elektryczną, po inne zobowiązania. Mając taką listę, dostrzeżemy że za niektóre rzeczy moglibyśmy płacić znacznie mniej. Pomyślmy w którym miejscu moglibyśmy te nasze wydatki zmniejszyć, dzięki czemu ta zaoszczędzona kwota będzie mogła co miesiąc trafiać na nasze konto oszczędnościowe.

No właśnie, jeśli już uda nam się zorganizować jakąś miesięczną nadwyżkę, to gdzie najlepiej ją wpłacać byśmy mogli na tym wypracować jakiś dodatkowy zysk? W przypadku mniejszych kwot najlepiej będzie się sprawdzać konto oszczędnościowe. Nie liczmy jednak na jakiś duży zysk, ponieważ banki nie oferują obecnie zbyt dużej wysokości oprocentowania ani na kontach oszczędnościowych ani w ramach loka terminowych. Ale w każdym bądź razie, wpłacona kwota nie będzie taka sama, tylko będzie delikatnie rosnąć co na pewno będzie dobrze wpływało na nasze samopoczucie. A zwiększająca się kwota na koncie oszczędnościowym, będzie nas mobilizowała do dalszego, o ile nie jeszcze większego oszczędzania.

Konto oszczędnościowe czy lokata? Tutaj moim zdaniem zdecydowanie lepiej sprawdzi się konto oszczędnościowe, bynajmniej w pierwszej fazie oszczędzania. Gdy już uda nam się na takim koncie zgromadzić kilka tysięcy złotych, można pomyśleć o tym by tą kwotę przelać na jakąś dobrze oprocentowaną lokatę. Warto poszukać takiej, która akurat posiada jakieś promocyjną stawkę. Tylko powinniśmy zwrócić uwagę na kilka czynników, a więc czy do lokaty nie trzeba założyć np., dodatkowego konta, bo takie konto będzie generowało za sobą dodatkowe koszty, których przecież nie potrzebujemy. A gdy już uda nam się przelać pieniążki na wybraną lokatę, będziemy mogli powrócić do naszego dalszego oszczędzania na koncie oszczędnościowym, jednocześnie obserwując jaki zysk wypracowuje dla nas lokata.

Co gdy już uda nam się odłożyć większą kwotę i zamarzymy o większym zysku? Zdecydowanie warto rozważać rozwiązania jak najmniej ryzykowne. Wiadomo że konto oszczędnościowe czy lokata terminowa nie wiąże się z żadnym ryzykiem, ale inwestycja w papiery wartościowe czy giełdę już niestety tak. Zysk może być większy, ale razem z nim potencjalne ryzyko.

Reguły bezpiecznego pożyczania

Osoby które do tej pory pożyczały pieniądze za pośrednictwem banków, nigdy szerzej nie zastanawiały się nad tym czy pożyczają bezpiecznie czy też nie. Przyjęto bowiem, że banki to w pełni bezpieczne instytucje którym można zaufać. Które w przypadku delikatnego opóźnienia w spłacie, nie obciąża nas ogromnymi kosztami. A jeśli nie będziemy w stanie spłacać rat kredytu z powodu długotrwałej choroby, to zadziała w tym przypadku ubezpieczenie które często jest stosowane w przypadku kredytów gotówkowych.

Co jednak w przypadku pożyczek pozabankowych? Czy możemy z nich korzystać równie bezpiecznie jak z produktów finansowych oferowanych przez banki. Okazuje się że nie do końca. Wszystko zależy głównie od prawidłowych decyzji podejmowanych przez nas - wyboru odpowiedniej firmy i przestrzegania zasad bezpiecznego pożyczania.

Wybór odpowiedniej firmy pożyczkowej - jeśli zdecydujemy się z różnych względów na sięgnięcie po pożyczkę pozabankową, a najczęściej taka decyzja podejmowana jest z powodu problemów z uzyskaniem kredytu bankowego, to w takim razie powinniśmy zacząć od znalezienia od odpowiedniej oferty firmy pożyczkowej. Jest to bardzo ważne ponieważ praktycznie każda jedna firma, która oferuje pożyczki pozabankowe posiada inne koszty pożyczek. Musimy również podjąć decyzję czy interesuje nas pożyczka ze spłatą ratalną a więc w ratach miesięcznych czy pożyczka krótkoterminowa którą spłacimy za jednym razem w ciągu 30 czy 60 dni. W przypadku tej ostatniej, mowa oczywiście o popularnej chwilówce. Jest to dobra opcja, ale tylko pod warunkiem jeśli jesteśmy pewni tego, że całą pożyczoną kwotę spłacimy w ustalonym terminie. Jest o to wtedy o tyle opłacalna opcja, że pierwszą chwilówkę w większości firm pożyczkowych uzyskamy całkowicie za darmo na 30 dni, albo na innych promocyjnych warunkach w przypadku chwilówek na 60 dni (np. Wonga oferuję pożyczkę za 10 zł).

Odpowiednią firmę pożyczkową możemy wybrać na podstawie opinii które dostępne są w internecie. Warto również kierować się kosztami takich pożyczek, a ratę pożyczki bez problemu obliczymy w każdej jednej firmie korzystając z ich kalkulatorów zamieszczonych na stronach internetowych.

Jeśli sięgamy po pożyczkę pozabankową to spłacajmy ją terminowo. To taki podstawowy warunek którego powinniśmy przestrzegać. Jeśli ktoś z Was, miał okazję pożyczać gotówkę z banku w postaci np. kredytu gotówkowego to doskonale wie o tym że jeśli spóźni się ze spłatą raty kredytu to bank nalicza za to dodatkowe odsetki. Tak na prawdę jednak to te odsetki wcale nie są takie duże a nawet powiedziałbym że drobne w porównaniu do kosztów, które niekiedy naliczają firmy pożyczkowe. Oczywiście wszystko według warunków zawartej i podpisanej umowy. Tak ważne jest więc, by spłatę takiej pożyczki pozabankowej czy chwilówki regulować terminowo, bez nawet najmniejszych opóźnień. Tylko wtedy mamy pewność tego, że nie naliczone nam zostaną jakiekolwiek karne odsetki czy opłaty.

Pożyczki pozabankowe na ogół są droższe w spłacie od kredytów bankowych, a jeśli do tego jeszcze spóźnimy się ze spłatą raty pożyczki, możemy być pewni że koszty takiej pożyczki jeszcze bardziej wzrosną.

Gdzie pożyczyć pieniądze w wieku 18 lat?

Ja akurat nie miałem problemu z pożyczeniem dodatkowych pieniędzy gdy byłem osobą młodą i miałem 18 lat na karku. Już w tym wieku zacząłem moją pierwszą pracę i oczywiście już wtedy chciałem zrobić swój pierwszy większy zakup. Kto bowiem w tym wieku jako nastolatek nie marzył o posiadaniu własnego komputera czy sprzętu hi-fi.

Akurat z samym uzyskaniem dodatkowej gotówki nie miałem większych problemów, ponieważ zakład pracy w którym zaczynałem pracę, umożliwiał mi uzyskanie pożyczki nie oprocentowanej. Fajna sprawa i wiem że w niektórych firmach czy instytucjach taka możliwość pożyczenia pieniędzy nadal istnieje. Oddajemy tyle samo ile pożyczyliśmy a do tego w ratach miesięcznych. Co jednak jeśli nie mamy takiej możliwości i musimy w inny sposób uzyskać kredyt lub pożyczkę?

Kredyt w banku nie dla każdego. Wbrew pozorom uzyskanie kredytu w wieku 18 lat, nawet  w sytuacji posiadania stałego dochodu nie jest wcale takie proste. Banki wcale nie tak chętnie udzielają kredyty osobom młodym, które dopiero ukończyły 18 czy 19 lat. Takie osoby nie posiadają jeszcze historii kredytowej w bazy BIK a to akurat banki lubią sprawdzać w szczególności. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy bez najmniejszych szans szukając dodatkowej gotówki na zakup sprzętu czy inny fajnych rzeczy.

Kredyt ratalny - to najlepsza opcja jeśli planujemy jakiś zakup za nie naszą gotówkę. Jak wspomniałem wcześniej, banki mogą odrzucić nasz wniosek o kredyt gotówkowy z powodu zbyt niskiego wieku, ale kredyt ratalny na zakup sprzętu czy innych rzeczy dostępnych w sklepie czy w internecie, powinniśmy bez problemu dostać. Wystarczy w tym celu przy dokonywaniu zakupów, zapytać o możliwość rozłożenia zakupów w systemie ratalnym.

W nieco innej sytuacji będziemy jeśli będzie nam zależało na uzyskaniu gotówki w czystej postaci. Jeśli nie uda nam się jej uzyskać za pośrednictwem banków, to wtedy pozostałymi możliwościami będą pożyczki pozabankowe i społecznościowe.

Zdecydowanie tańsza w spłacie będzie ta ostatnia, choć na jej uzyskanie możemy trochę poczekać. Uzależnione jest to od pozyskania inwestorów, zainteresowanych udzieleniem nam pożyczki w określonej kwocie. Jeśli jednak zależy nam na szybkim zastrzyku gotówki, najlepiej takim który jeszcze tego samego dnia zagości na naszym koncie to tutaj bezkonkurencyjna będzie pozabankowa pożyczka internetowa. Takich ofert jest bardzo dużo, więc wystarczy dobrze poszukać. Warto kierować się opiniami dostępnymi w internecie, oraz oczywiście kosztami pożyczek. W zasadzie każda firma pożyczkowa udostępniająca pożyczki online podaje dokładny ich koszt na stronie internetowej. Wystarczy wprowadzić interesującą nas kwotę pożyczki oraz okres jej spłaty. W ten sposób poznamy szczegółowe informacje związane z kosztem pożyczki a więc łączny koszt oraz wysokość raty miesięcznej.

Mała zdolność kredytowa

Nie tylko negatywna historia kredytowa może być głównym powodem odrzucenia naszego wniosku o kredyt. W bardzo wielu wypadkach, to właśnie niska zdolność kredytowa stanowi główny problem w uzyskanie kredytu bankowego.

Co rozumiemy pod pojęciem niska zdolność kredytowa? Bank może nas w ten sposób ocenić, jeśli nie posiadamy odpowiedniej zdolności do zaciągnięcia kredytu w określonej wysokości. Częstym powodem tego jest niski dochód, często również dodatkowe obciążenia finansowe jak zaciągnięty kredyt w innym banku czy alimenty. Będąc w takiej sytuacji, możemy mieć problem z uzyskaniem kredytu drogą bankową. Co więcej, bardzo prawdopodobne że jeżeli jeden bank odrzuci nasz wniosek o kredyt, to podobnie uczynią również kolejne w banki, w których zdecydujemy się złożyć wniosek o kredyt.

Czy posiadając niską zdolność kredytową, mamy szanse na uzyskanie pożyczki w inny sposób? Kiedyś był z tym problem, ponieważ banki były głównym potentatem na rynku kredytów i pożyczek. Pod koniec lat 90-tych zaczęły powoli pojawiać się firmy pożyczkowe, w których można było otrzymać pożyczkę znacznie łatwiej niż w banku. Takie firmy można jednak było policzyć na palcach jednej i dłoni a ponadto koszty pożyczek w takich firmach, znacznie odstawały od kosztów pożyczek bankowych.

Dzisiaj sytuacja wygląda zupełnie inaczej, ponieważ dzięki internetowi, rynek pożyczek pozabankowych rozwinął się do kolosalnych rozmiarów. Konkurencyjność na tym rynku, sprawiła że firmy pożyczkowe chcąc zaoferować potencjalnemu klientowi korzystniejsze warunki, zaczęły oferować co raz niższe raty pożyczek, niższe prowizje i oprocentowanie. 

Jeśli więc dzisiaj spojrzymy na topowe firmy pożyczkowe jak Wonga czy Vivus, to zauważymy że koszty w tych firmach nie wiele różnią się od propozycji bankowych. Może faktycznie są delikatnie droższe w spłacie, ale już nie tak, jak było to kiedyś. Atutem firm pożyczkowych jest jednak to, że łatwiej można je uzyskać, również w sytuacji gdy nasza zdolność kredytowa nie jest zbyt zachwycająca. Nie stanowi ona w każdym bądź razie, takiego problemu na drodze do uzyskania pożyczki pozabankowej, jak negatywna historia kredytowa w bazach BIK.

Oszczędzanie pieniędzy w 2018 roku

Mamy już koniec października, więc praktycznie dwa miesiące i przywitamy nowy rok 2018. Czy macie już plany dotyczące oszczędzania pieniędzy w nowym roku?

Jeszcze kilka lat temu, jeśli ktoś zapytał mnie, gdzie warto trzymać zaoszczędzone pieniądze, odpowiadałem bez dłuższego namysłu że - oczywiście na lokacie terminowej. Wtedy oprocentowane lokat najczęściej wynosiło 4 czy 5 procent w skali roku. Pojawiały się jednak takie promocje że można było wycisnąć nawet  6 procent, szczególnie jeśli ktoś miał większe środki i mógł je zostawić na lokacie na 2 czy 3 lata. Zyska całkiem niezły, tym bardziej że pieniądze leżą sobie spokojnie i nie musimy podejmować ze swojej strony żadnych dodatkowych akcji.

Niestety wszystko zmieniło się wraz z obniżeniem stóp procentowych kredytów. Wraz z ich pojawieniem się, oprocentowanie lokat zaczęło drastycznie spadać i dzisiaj bank najczęściej maja nam do zaoferowania nie więcej jak 2 czy maksymalnie 3 procent w skali roku. To prawie tyle samo co oprocentowanie kont oszczędnościowych. A jak wiadomo w przypadku konta, mamy większą swobodę, ponieważ mamy stały dostęp do naszych pieniędzy. Czy wiec warto w 2018 trzymać swoje oszczędności na lokatach?

Na dzień dzisiejszy nic nie wskazuje na to by stopy procentowe uległy wzrostowi, więc oprocentowanie lokat raczej pozostanie na podobnym poziomie. Jeśli więc myślicie o trzymaniu pieniędzy na jakiejś lokacie czy koncie, to zdecydowanie lepiej poszukać sobie jakiegoś dobrze oprocentowanego konta oszczędnościowego.

Jeśli jednak myślicie o większym zysku, może warto się zastanowić się jak pomnożyć swoje oszczędności. Sposobów na inwestycje jest sporo, jednak każdy z nich wymaga zgłębienia dodatkowej wiedzy na ten temat. Można zainwestować swoje pieniądze w udzielanie pożyczek społecznościowych przez specjalne portale, może zainwestować w spółki na GPW (tu jednak konieczna jest większa wiedza).

Osoby którym udało się zgromadzić większą gotówkę, mogą pomyśleć o zainwestowaniu pieniążków w jakąś nieruchomość na wynajem. Z mojego doświadczenia wiem, że najlepiej sprawdzają się mieszkania w większych miejscowościach (kilkaset mieszkańców). Tam zysk będzie największy, ale oczywiście trzeba posiadać środki na zakup takiej nieruchomości w wysokości 200-300 tyś zł. Można pomyśleć również o zakupie mieszkania do remontu a następnie nowocześnie je wyremontować, dzięki czemu wartość takiego mieszkania znacznie wzrośnie. Jeśli nie mamy pełnej kwoty a np. połowę można pomyśleć o kredycie hipotecznym, jeśli posiadamy odpowiednią zdolność. Jeśli takie mieszkanie wynajmiemy, to ratę kredytu możemy spłacać z otrzymywanego co miesiąc czynszu.